Zwyczaj wróżenia w wieczór andrzejkowy znany jest od bardzo dawna. W ostatni piątek listopada 4 –latki miały okazję poznać różne zabawy andrzejkowe, zajrzeć w przyszłość, sprawdzić co je spotka Przygotowane rekwizyty, świece oraz unoszący się w całym przedszkolu zapach topionego wosku, stworzyły odpowiedni nastrój sprzyjający przepowiedniom. Dzieci ustawiały buty, aby sprawdzić, który chłopiec pierwszy się ożeni i która dziewczynka pierwsza wyjdzie za mąż. Rzucały pieniążkami do miski z wodą, aby spełniły się najskrytsze marzenia. Za pomocą przygotowanych obrazków sprawdzały kim zostaną w przyszłości. Dużo radości przyniosła dzieciom wróżba najbardziej kojarzona z Andrzejkami – lanie wosku. Po słowach: „Czary – mary, wosku lanie co ma stać się, niech się stanie. Zaraz wszyscy się dowiedzą co nam wróżby przepowiedzą”, dzieci podchodziły do miski z wodą i z pomocą dorosłej osoby lały wosk przez dziurkę od klucza. Powstałe kształty były doskonałą okazją do rozwijania wyobraźni. Wspólnie z nauczycielem dzieci odgadywały co je czeka i czego mogą się spodziewać w przyszłości. Dzieci mogły zabrać ze sobą swoje „andrzejkowe przepowiednie”, by pochwalić się nimi rodzicom i rodzeństwu. Pamiętajmy jednak, że wróżba to zabawa i nie należy traktować jej poważnie, chociaż nie jest wykluczone, że może się spełnić.